Thinspiracje

Thinspiracje

czwartek, 20 sierpnia 2015

Day 7 + obawy

Hej słoneczka :*
Dzisiejszy dzień był leeeniwy :D
Wstałam około 11,  potem śniadanie 230 kcal,  poszłam spać, obudziłam się,  zjadłam ciasteczko 50 kcal i pojechałam na plażę (na, której oczywiście nic nie jadłam).  Niedawno wróciłam i pije sobie herbatkę granulowana cytrynowa.
Dzisiejszy bilans to około 300 kcal, jestem nawet zadowolona,  Bo już dziś nie mam zamiaru nic jeść :D. 

Teraz przejdźmy do obaw.
Wiecie lub nie,  Ale jestem teraz na wakacjach w Niemczech i wiąże się to z tym,  ze nie mam tutaj wagi...
Moje obawy są takie,  ze jak wrócę i wejde na wagę,  To okaże się ze przytylam!!!  :'( Tak naprawdę nie wiem czego się spodziewać wiem tyle,  ze jeżeli waga nie podskoczy,  ale będzie taka sama jak wtedy kiedy wyjezdzalan to również będę troche zawiedziona :(. Staram się o tym nie myśleć ale godzina zero jest coraz bliżej...
Trzymajcie się :* })i({

8 komentarzy:

  1. Jak tak mało jesz to nie ma takiej opcji żebyś przytyła.
    Udanych wakacji ,korzystaj bo pomału się kończą niestety ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. No niestety :/, również życzę udanych wakacji x

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak masz codziennie bilans do 300kcal to nie ma obaw na przytycie. Przy takim bilansie codziennie chudniesz ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana, masz tak śliczne bilanse, że jeśli waga ci nie spadła, to będziesz musiała zainwestować w nową :* Bardzo dobrze ci idzie, nie martw się niepotrzebnie :) Korzystaj z wakacji ♥
    Trzymaj się :*

    http://bedzie-perfekcyjnie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję :**
    życzę udanej tej koncoweczki xx

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej,
    zazdroszczę że możesz sobie siedzieć teraz na plaży :(
    Nie martw się według dziennego zapotrzebowania nie powinnaś jeść więcej niż ok. 1089 kalorii dla 42 kg, na pewno nie przekraczasz ich, będzie dobrze ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję, mam taką nadzieję xx

    OdpowiedzUsuń