Thinspiracje

Thinspiracje

poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Day 4

Hej motyle :*

Jeżeli chodzi o dzisiaj, to jest masakrycznie, ale nie mówię tu o ilości zjedzonych kcal, tylko o tym jak beznadziejna jestem...
Chodzi głównie o to,  ze wszystko mnie kusi,  mam na wszystko taki apetyt,  ze jak wchodzę do sklepu to mam wyrażenie, ze mogłabym to w całości pochłonąć w 15 min...
Dzisiaj zjadłam dosyć spore śniadanie, około 300 kcal,  potem w MC lody,  A na Koniec dnia  dopadł mnie taki głód, że   jadlam wszystko jak leci, między innymi kotleta,  2  ziemniaki, miskę płatków,  loda i kromkę chleba tostowego na sucho. Tak się najadlam, ze mój organizm chyba nie mógł tego przyswoić. Wnioskuje to po tym, jak leżałam  przez pół godziny i było coraz gorzej czyli coraz bardziej bolał mnie brzuch i chciało mi się wymiotować. Chwilę potem, moja mama przyniosła jabłecznik i jak to zobaczyłam, to nagle poczułam  taki wstret do jedzenia jak nigdy.  W koncu nie wytrzymałam i powiedziałam rodzicom, że idę się kąpać po czym włączyłam bardzo głośno radio w łazience i zaczęłam napuszczac wodę do wanny,  żeby nie usłyszeli jak wymiotuje. Zwymiotowalam wszystko jak leci, aż sama byłam zdziwiona, że tyle tego było. Trochę się przerazilam  gdy na końcu zaczęłam też  wymiotować krwią,  to było  coś okropnego...
Mam nadzieję, ze chociaż spaliłam trochę kalori podczas 4-godzinnego chodzenia po sklepach,  wiec przynajmniej tyle dobrego z tego dnia, że kupiłam sobie parę fajnych ciuchów...  No ok już nie przynudzam,  to do jutro motyle })i({

4 komentarze:

  1. O jacie *.* Znowu rzygałaś ! Jak ja ci zazdroszczę ;c Ja trochę się boję. Nwm jak to będzie gdy włożę 2 palce do gardła. Nie wiem jak długo mam tak trzymać i jak się wtedy będę czuła. Może byś w następnym poście to jakoś opisała ? Byłabym wdzięczna ♥ I uważaj z tym rzyganiem. Bo mogą ci się zęby strasznie zepsuć. Wiesz rzygaj tylko w krytycznej sytuacji, bo potem możesz mieć tak brzydkie i zniszczone zęby,że masakra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hejka, tak staram się ogólnie robić to jak najrzadziej, ale obecnie jestem na wakacjach i rodzice mnie trochę z jedzeniem pilnują, więc tak trochę nie mam wyboru :( . Jeżeli chodzi o post związany z wymiotowaniem to, Z chęcią coś napiszę jak znajdę trochę czasu, możliwe, ze nawet jutro, ale nic nie obiecuje.
      Buziaki :***

      Usuń
  2. Hej,
    powiem Ci że mam to samo z tymi rzeczami w sklepie i powiem Ci że nawet je kupuje i kolekcjonuje, niczym Cassie z skinsów xD

    ~ http://idealization-vogue.blogspot.com/
    Zapraszam, Dalia :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha, więc mamy coś wspólnego xx

    OdpowiedzUsuń