Heeej kruszynki :)
Dzisiejszy dzień był koszmarem.
Cały dzień myślałam o jedzeniu, już na śniadanie zjadłam trochę więcej niż zazwyczaj czyli ze 170 kcal zrobiło się 250. Jakoś to przebolalam, wypilam środek przeczyszczajacy i potem było okej, ale myśl i jedzeniu nie znikala... Przed wyjściem na miasto zjadłam jeszcze ciastko, A kiedy wróciłam około 20... wszystko we mnie pękło. Dostałam takiego napadu, ze pochlanialam wszystko co się dało, czyli dwie bułki moczone w kieczupie, 2 tosty z kieczupem, 3 łyżki nutelli, szklanka coca-coli i kilka ciastek. Nawet nie chce wiedzieć ile to miało kcal :(((. Na szczęście 3/4 udało mi się zwymiotować...
To chyba tyle z mojego koszmarnego dnia, do jutra :(
Trzymajcie się chudo })i({
Hejka,
OdpowiedzUsuńco pijesz na przeczyszczenie?
Nie martw się :) twój organizm potrzebował słodkich rzeczy. Ja jem co kilka dni coś słodkiego, ale rozsądnie, udaje mi się wpleść w mój licznik kalorii, więc może i Ty spróbuj..
~ http://idealization-vogue.blogspot.com/
Na przeczyszczenie Colon C naprawdę świetne polecam :) I Na pewni spróbuję :*
OdpowiedzUsuńNa pewno spróbuje ;) niestety senes na mnie nie działa :c
Usuń