Hej wszystkim :)
Dzisiejszy dzień był nawet okej...
Bilans to 400 kcal + 1,5 H skakalam na trampolinie i 30 min gimnastyki.
I nie uwierzycie! Zrobię jeszcze szpagat hahah. No nie chwalilam się, ale 3 lata cwiczylam gimnastykę artystyczną. Mówiąc, że JESZCZE zrobię szpagat, mam na myśli, że nie cwiczylam od pół roku i myślałam, ze już jestem do niczego... A tu proszę! :D
Tak poza moimi "ćwiczeniami " w ogrodzie siedziałam cały czas w domu. Zabawne jest to jak dzisiaj łatwo wymigalam się z obiadu :D
Kiedy skakalam na trampolinie moja mama mnie zawołała na obiad, A ja ze później zjem... No ok i potem przychodzę i mam nałożone na talerz ziemniaki, fasolę i mięso. Teraz tak... moja mama siedzi w ogrodzie, moja siostra siedzi zamknięta w pokoju, to ja biorę obiad i splukuje wszystko w toalecie... BRAWA DLA MNIE
Kiedy szłam się kąpać i już miałam wchodzić do wanny to spojrzałam na swoje ciało jak codziennie i z dnia na dzień mam wrażenie, ze jestem coraz grubsza... :(((. Strasznie boję się spojrzeć na wagę po powrocie do Polski...
Trzymajcie się chudo })i({
Hejka,
OdpowiedzUsuńczemu zrezygnowałaś z gimnastyki, jeśli moge zapytać? : (
mi by było szkoda wyrzucać jedzenie, raczej bym to odłożyła do garnka i troche zostawiła na talerzu dla niepoznaki :c
nie patrz się codziennie bo zwariujesz, spójrz się raz na tydzień :D
ja np. waże się co 2 tygodnie żeby mieć komfort psychiczny ^-^
~ http://idealization-vogue.blogspot.com/
Hejka, niestety byłam zmuszona zrezygnować, ponieważ w podstawówce miałam dodatkowe zajęcia z tej gimnastyki. Jeździłam na Zawody itd... Kiedy poszłam do gimnazjum nie miałam już możliwości ćwiczyć z podstawówka i w ogole w mojej szkole. Jedyna najbliższa grupa gimnastyczna mieściła się 1,5 H jazdy samochodem a pogodzić treningi z nauką nie było by łatwo. Moi rodzice dużo pracują i nie mieli by czasu mnie niestety wozić i tak ich prawie nie ma w domu bo mój tata pracuje w Niemczech a mama jest pielęgniarka więc stale jest na dobach, dniowkach i nocach więc nie miałam większego wyboru.. W każdym razie na początku nie rezygnowalam, tylko po prostu cwiczylam na działce, W pokoju, dosłownie gdzie się dało, ale takie ćwiczenia bez trenera dużo nie dawały więc odpuscilam :((
OdpowiedzUsuńPozdrawiam x
Rozumiem, szkoda bo to super zajęcie :(
Usuń